Większość ludzi myśli, że słodzenie weków cukrem to jedyny sposób na konserwowanie.
A to nie prawda…, ponieważ istnienie coś takiego jak JANGINIZOWANIE, czyli duszenie owoców lub warzyw we własnych sokach z niewielkim dodatkiem soli. To w właśnie sól wydobywa słodycz z owoców oraz sprawia, że wyroby lekko samoistnie tężeją. Ma to sens, gdyż w technologii kosmetyków sól jest głównym zagęstnikiem wszystkich szamponów czy żeli pod prysznic. Taka ciekawostka 😊
W przetworach sól sprawia, że wekowane owoce lub warzywa puszczają sok, zachowują swój naturalny kolor i walory smakowe.
Należy zwrócić uwagę na:
- owoce na przetwory muszą być słodkie i świeże
- do przetworów używamy niewielkiej ilości soli (odrobinę, zbyt duża ilość sprawi, że owoce staną się słodko-kwaśne)
- przetwory podgrzewamy na niewielkim ogniu, używamy garnków z podwójnym dnem, by uniknąć przypalenia.
Mój sposób na wekowanie:
Umyć, obrać i pokroić owoce. Włożyć do garnka, lekko posolić, postawić na małym ogniu i pozwolić owocom się dusić. Następnie wkładać do wyparzonych słoików, zakręcić i pasteryzować 15-25 minut – w zależności od wielkości słoika.
Takie przetwory są dużo zdrowsze. W ten sposób przygotowywać weki powinny osoby z insulinoopornością, cukrzycą typu 2, czy zmagające się z innymi chorobami dietozależnymi.
Pamiętajcie…
TO CUKIER TUCZY A NIE TŁUSZCZ. CUKIER UZALEŻNIA. CUKIER DZIAŁA JAK TOKSYNA I NISZCZY NASZE ZDROWIE I SAMOPOCZUCIE.