Pewnie nie raz słyszałeś: "żeby schudnąć, trzeba mniej jeść i więcej się ruszać". Nie jest to do końca prawda, a przede wszystkim nie najlepsza metoda odchudzania.
A wiesz dlaczego?
Bo wprowadzenie takiej nagłej zmiany w deficycie kalorycznym i ćwiczenia powodujące długotrwale podwyższony puls to duży czynnik stresowy dla organizmu, który może doprowadzić do rozregulowania gospodarki hormonalnej, niekorzystnie wpłynąć na mikrobiom jelitowy oraz na metabolizm i doprowadzić do efektu jo-jo, a także problemów zdrowotnych.
Zdrowe odchudzanie polega na redukcji nadmiaru tkanki tłuszczowej i doprowadzeniu organizmu do stanu homeostazy, odpowiedniego odżywienia witaminami, minerałami, białkiem i zdrowymi tłuszczami na poziomie komórkowym.
Nie licz kalorii!
Większość osób na diecie redukcyjnej dostosowuje swoje jedzenie do określonej liczby kalorii i je liczy. Nie jest to dobre... Zastanów się, ile wytrzymasz licząc kalorie? Przecież można spożywać określoną pulę kalorii, ale zupełnie nieodżywczego jedzenia, albo jeść słodycze zachowując kalorykę w bilansie energetycznym dnia. Czasami wystarczy wprowadzenie małej zmiany w diecie, np. spożywanie posiłków i zachowanie dłuższej przerwy nocnej w niejedzeniu (między kolacją a śniadaniem następnego dnia).
Najważniejsze w odchudzaniu jest jedzenie pokarmów gęstoodżywczych i naturalnych. Organizm nasycony składnikami odżywczymi, w odpowiednim momencie powie "stop". Nie skupiaj się na kaloriach, lecz na wartościach odżywczych posiłków. Po prostu zadbaj o swój organizm u podstawy komórkowej i odżyw go!